Domowe środki czystości

W sklepach możemy napotkać szeroki wachlarz detergentów i każdy służy do czegoś innego. Jeden jest do łazienki, drugi do pralki, a trzeci do rur i każdy ma inny zapach oraz piękne, kolorowe opakowania, które mają nas zachęcić do kupna. Niestety, co jeden, to droższy, a jako studenci nie ma się tyle pieniędzy na chemię domową, a tym bardziej miejsca w mieszkaniu. Czy są jakieś tańsze zamienniki? Czy naprawdę do każdego pomieszczenia i każdego przedmiotu jest potrzebny inny detergent? Koniecznie przeczytaj poniższy artykuł.

Najlepszym produktem, który może zastąpić wszystkie detergenty do prania, sprzątania czy nabłyszczania naczyń w zmywarce to ocet. Jest on bardzo ekologiczny, idealny dla alergików oraz mało szkodliwy dla naszego portfela. Ocet pomoże nam wyczyścić zatkany zlew w kuchni, gdzie wystarczy wlać szklankę octu i przykryć ściereczką na paręnaście minut, po czym spłukać ciepłą wodą. Poradzi sobie także z kamieniem, wystarczy nasączyć wacik lub ściereczkę octem i przyłożyć na parę minut. Świetnie sprawdza się również przy czyszczeniu baterii, pomocna tu będzie stara szczoteczka do zębów, ponieważ będzie można nią dotrzeć do trudnodostępnych zakamarków.

Ocet radzi sobie również w łazience przy czyszczeniu fug w wannie lub w brodziku. Gdy pokazuje się pleśń lub grzyb, można do roztworu octowego dodać sodę oczyszczoną (najlepsza będzie tu proporcja 1:1) i szorować szczoteczką zabrudzone miejsca. Nawet płyn do płukania można zastąpić octem. Nie należy się martwić, że nasze ubranie będzie miało przykry zapach octu po wyciągnięciu z pralki. Do komory, do której zazwyczaj wlewa się płyn do płukania, możemy wlać pół szklanki płynu do płukania. Możemy również dodać parę kropel jakiegoś olejku eterycznego np. lawendowego czy ylang-ylang. Przy okazji, dzięki octowi, pralka nie będzie się zapychała.

Jak można wywnioskować, ocet ma wiele możliwości i jest niezwykle pomocny przy codziennych porządkach. Zachęcamy osoby sceptyczne do wypróbowania tego taniego oraz ekologicznego sposobu. Dość, że nie pójdziemy z “torbami”, to jeszcze zaoszczędzimy miejsca i w łazience nie będzie się walało pełno butelek. Nie zrażajmy się jego zapachem, ponieważ po spłukaniu wodą pozbędziemy się go.